niedziela, 16 kwietnia 2017

Syn



Witam Was w ten świąteczny dzień ;)

Dzisiaj przychodzę z powieścią Jo Nesbo 'Syn'.

"Sonny Lofthus odsiaduje wyrok w najlepiej strzeżonym więzieniu w Oslo. Jest znany z cierpliwego wysłuchiwania zwierzeń współwięźniów. Chodzą pogłoski, że przyznaje się do zbrodni popełnionych przez innych. W kłopoty z prawem popadł po śmierci ojca policjanta. Pewnego dnia jeden z więźniów opowiada Sonny'emu historię, która tragiczne odejście jego ojca przedstawia w zupełnie nowym świetle. Lofthus zaczyna dążyć do odkrycia prawdy."

Posłużę się tym opisem z tyłu książki, by trochę przybliżyć treść. Jest ona dość obszerna i dużo mogłabym napisać aby ją omówić. 

Od siebie dorzucę parę słów na temat moich odczuć, a mianowicie napiszę, że w tej powieści bardzo dużo się dzieje, jest mnóstwo różnych akcji i wydarzeń. Lofthus po ucieczce z więzienia postanawia sam wymierzyć wyrok za śmierć ojca. Każde zabójstwo jest dobrze przemyślane i nieprzewidywalne. 
Sonny dużo ryzukuje, lecz nie odpuszcza. Poznaje również swoją miłość. 
Książkę czytało mi się przyjemnie i z dużym zaciekawieniem. Mogę umieścić ją na mojej liście książek godnych polecenia. Jeśli ktoś z Was w te święta po spędzonym czasie z rodziną i z pełnym brzuchem chciałby odprężyć się przy dobrym kryminale to jak najbardziej może sięgnąć po ten numer.

Na zakończenie chciałabym wszystkim życzyć spokojnych Świąt Wielkanocnych. Dzisiejszy dzień dobiega prawie końca, niestety czas bardzo szybko ucieka, szczególnie w okresie przygotowań, ale jutro lany poniedziałek więc mokrego i bogatego zająca! ;))


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz