wtorek, 16 maja 2017

tonik numer 1



Hej! :)

Dzisiaj pierwszy post z nowej serii, czyli z działu urodowego. 

Pomyślałam, że rozbuduję trochę blog, a poza czytaniem interesują mnie również kosmetyki, czy to te pielęgnacyjne, czy też kolorowe. 

Jako mój ulubieniec, tonik głęboko oczyszczający miał pierwszeństwo spośród innych kosmetyków.


Dlaczego jest tonikiem numer 1 i dlaczego go tak uwielbiam? 

Przede wszystkim tak jak podaje producent głęboko oczyszcza. Po demakijażu zawsze myślałam, że moja skóra jest już czysta, lecz po użyciu tego toniku okazało się, że jeszcze spora ilość zanieczyszczeń zalega na mojej twarzy. 
Oczyszczanie jest jego największą i najlepszą zaletą. 
Używam go już parę lat i póki co nie planuję żadnej zmiany. 
Minusem może być jego zapach mocno alkoholowy oraz nałożony na wypryski sprawia, że miejsca uszkodzone pieką, choć ja uważam, że poniekąd to jego zaleta, bo czuć, że naprawdę coś działa. 
Może trochę wysuszać więc warto w tym samym czasie wspomóc się kremem nawilżającym. 
Wiele razy pomógł mi na moje problemy skórne i zauważyłam, że niedoskonałości znikają szybciej, gdy używam tego toniku. 
Cena w rossmannie to około 12,90zł. Ja praktycznie zawsze łapię go na jakiejś promocji. 
Ostatnio natknęłam się na okazje, że przy zakupie produktu tej firmy Clean&Clear drugi produkt 50% taniej więc wzięłam dwie sztuki tego toniku i drugi miałam za pół ceny. Także warto czasami zapolować na promocje. Choć jest naprawdę wydajny i przy stosowaniu codziennie starcza na bardzo długo. 

Podsumowując:
- świetnie oczyszcza naszą skórę
-zwalcza wypryski i zapobiega pojawieniu się nowych
-często można go spotkać w cenie promocyjnej
-jest bardzo wydajny


Serdecznie polecam! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz