sobota, 18 listopada 2017
Dziewczyna, która przepadła
Dziewczyna, która przepadła to dość ciężka książka, bo jak się można domyślić chociażby po samym tytule chodzi tu o zaginięcie dziewczyny. Ale nie jest to ten typ historii, że osoba wychodzi z domu, nie wraca, a wszystko widzimy z perspektywy zrozpaczonej rodziny, tutaj opisywane jest wszystko przez zaginioną dziewczynę.
Monika wdała się w romans i gdy pewnego wieczoru szła na spotkanie ze swoim kochankiem uległa facetowi, który zrobił jej żart i następnie porwał, spędziła pod jego dachem 8 lat.
Ja jestem z tych wrażliwych, co to się mi łezka kręci jak widzę krzywdę innych, myślałam, że nie dam rady przeczytać takiej książki, no bo jednak ta dziewczyna nie była dobrze traktowana i wiecie zaskoczyłam się, bo ja ją przeczytałam całą i to w krótkim czasie. Los tej dziewczyny jest tak ciężki, ale czytałam z taką troską, czy jej się uda w końcu uciec. Podejmowała wiele prób, ciężkich prób i bardzo ryzykownych i nigdy żadna z nich się nie powiodła.
Nikt raczej z nas nie jest sobie w stanie wyobrazić 8 lat spędzonych pod dachem jakiegoś psychopaty, w zamknięciu, pod pełną kontrolą. Nawet się nie chce o takich rzeczach myśleć, bo jest to wręcz przerażające. Ta książka jest trochę przestrogą, że jednak na tym świecie istnieją różni ludzie i poruszanie się po ciemnych uliczkach miasta w samotności nie jest dobrym pomysłem.
Dużo się dzieje, niby to obyczaj, a czyta się czasami jak naprawdę dobry thriller, czytałam i bałam się o tę dziewczynę, ale ona pokazuje, że da się znieść najgorsze piekło, niektórzy mają naprawdę straszne problemy. Monika w zamknięciu myślała o swojej rodzinie, mamie, siostrze, mężu, zastanawiała się, czy jej szukają, czy odpuścili i to pokazuje, że najważniejsze w życiu to mieć kochających ludzi wokół siebie, bo w ciężkich chwilach to nie pieniądze nas ratują, a osoby, które przychodzą z otwartymi ramionami i są zawsze, gdy ich potrzebujemy.
Książka jest napisana bardzo realistycznie, może właśnie dlatego jest tak interesująca. Opowiada losy Magdy i jej starszej zaginionej siostry Moniki. Warto sięgnąć, szczerze Wam polecam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brzmi naprawdę ciekawie ;) Dodaję do mojej listy "do przeczytania" i mam nadzieję, że nie pożałuję ;)
OdpowiedzUsuńDobrego weekendu! :)
Myślę, że nie pożałujesz! Wzajemnie :)
UsuńBardzo chętnie ją przeczytam ;) Wcześniej nawet nie słyszałam o te książce :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa chociaż ciężka tematyka. Jak będę miała okazję do sięgnę po nią. :)
OdpowiedzUsuń